Nawet wczoraj kupiłem Jej płytę. Muszę powiedzieć, że Jej piosenki mnie urzekają.
Bardzo podobają mi się też teledyski piosenkarki. Jeden, który wybrałem... wrzuciłem pod postem.
Jak się okazuje Billie Eilish w przeszłości zmagała się z depresją.
Było Jej na pewno ciężko. Niestety ja sam na początku choroby również przez 2 lub 3 lata zmagałem się z depresją. Na szczęście udało mi się wyjść z depresji, ale niestety schizofrenia pozostała.
Ale wracając do Billie... i tym samym podsumowując. Uważam, że jest świetna i mam nadzieję, że Jej kariera będzie się rozwijać w zawrotnym tempie. Mogę polecić Jej twórczość wszystkim.
Mimo, że mam świadomość tego, że nie każdemu się spodoba. Ale o gustach się nie dyskutuje.
Bo każdy człowiek jest inny i lubi co innego.
Jako ciekawostkę na koniec... podam Wam, że to właśnie Billie Eilish nagrała ostatnio piosenkę “No Time To Die”, która jest tytułową piosenką do najnowszej części Jamesa Bonda.
A już teraz zapraszam do wysłuchania piosenki Billie Eilish pod tytułem "bury a friend".